Forum www.fotowisko.fora.pl Strona Główna

Forum www.fotowisko.fora.pl Strona Główna -> na dowolny temat -> Przedział dowcipny ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirroo
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa


PostWysłany: Pon 10:22, 12 Lis 2007    Temat postu:

yesss.

triumf rozumu nad brutalną siłą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amemim
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń / Warszawa


PostWysłany: Czw 14:33, 15 Lis 2007    Temat postu:

Wracają kobietki z babskiej imprezy przez cmentarz. Nagle zachciało im się siusiu, więc kucają i sikają. Następnego dnia spotykają się ich mężowie. jeden mówi do drugiego:
- słuchaj, gdzie one wczoraj były? moja żona miał cała dupę w piachu!
- to jeszcze nic-mówi drugi- moja w tyłku miała szarfę z napisem:
"nigdy cię nie zapomnimy- koledzy z pracy"

Very Happy
stary kawał, ale wciąż mnie śmieszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirroo
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa


PostWysłany: Czw 17:34, 15 Lis 2007    Temat postu:

spotykaja się trzy owoce
pierwszy:
- cześć jestem kiwi co każdego zadziwi
potem:
- cześć jestem cytryna lubi mnie cała rodzina
a na końcu:
- cześć jestem marakuja... nie wiem co powiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amemim
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń / Warszawa


PostWysłany: Czw 21:19, 15 Lis 2007    Temat postu:

:DDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kosodrzewina
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łódź


PostWysłany: Czw 22:07, 15 Lis 2007    Temat postu:

... lepsza niż prezent od wuja (?)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirroo
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa


PostWysłany: Pią 9:49, 16 Lis 2007    Temat postu:

eee. noo niech będzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirroo
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa


PostWysłany: Pią 10:05, 16 Lis 2007    Temat postu:

Podział szefów.
Szefów dzielimy na 5 grup:
1. Pedałów.
2. Superpedałów.
3. Antypedałów.
4. Pedałów-magików.
5. Pedałów-pirotechników.
Dlaczego?
Szef pedał mówi: "Ja Cię Kowalski wypierdolę..."
Szef superpedał mówi: "Ja Was wszystkich wypierdolę".
Szef antypedał mówi: "Ja się Kowalski z Tobą pierdolić nie będę!"
Szef pedał-magik mówi: "Ja Cię Kowalski tak wypierdolę, że ty nawet nie zauważysz kiedy"
Szef pedał-pirotechnik mówi: "Ja Cię Kowalski wypierdolę z hukiem".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kosodrzewina
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łódź


PostWysłany: Pią 10:18, 16 Lis 2007    Temat postu:

Oj krążył ten dowcip w biurze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirroo
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa


PostWysłany: Pią 10:27, 16 Lis 2007    Temat postu:

właśnie sprzątałem pod biurkiem i go wymiotłem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amemim
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń / Warszawa


PostWysłany: Pią 10:30, 16 Lis 2007    Temat postu:

musisz mieć tam niezły burdel, skoro takie starocie wymiatasz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzidek 124
Neofita



Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jangrot/Krakowa


PostWysłany: Pią 15:45, 16 Lis 2007    Temat postu:

Przychodzi żółw do sklepu i mówi:
- Poproszę wiadro wody.
Sprzedawca podaje mu wiadro.
Żółw:
- Ile płacę?
- Nic, weź sobie.
Następnego dnia znów przychodzi po wiadro wody, trzeciego dnia sprzedawca nie wytrzymał i się pyta:
- Dlaczego codziennie przychodzisz żółwiu po wiadro wody?
Żółw na to:
- My tu gadu, gadu a mi się chałupa pali...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcelous
* *



Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cybinka / Zielona Góra


PostWysłany: Pią 23:07, 16 Lis 2007    Temat postu:

Jaka jest różnica pomiędzy Afrodyta a polskim rządem?
...
Afrodyta powstała z morskiej piany a rząd z bałwanów.


z czatu:

<kubaa> co robisz?
<kambys> nic... w pracy jestem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirroo
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa


PostWysłany: Sob 1:48, 17 Lis 2007    Temat postu:

"Otello

Kwitną maki, szumią gaje,
Rolnik rolę orze,
Jadą auta i tramwaje,
Szumi sobie morze.
Pieszczą dziecię mama z tatą,
Kra krę kręgiem mija,
Fizyk złapał w szczypce atom
I młotkiem rozbija.
W sądzie strona skarży stronę,
Kotek - kotkę kusi,
A Otello Desdemonę
Po troszeczku dusi!
Dusi ci ją hen, na Cyprze,
Jak białą leluję,

To ją trochę mocniej przyprze,
To jej pofolguje,
To ją mocniej chwyci w ręce,
To puści swobodniej,
To przygrzeje coś naprędce
I na boczku podje.
Duchowieństwo zgromadzone,
Na baczność wiarusi,
A Otello Desdemonę
Powolutku dusi!
A tymczasem idą żniwa,
Owieczka się wełni,
Owocuje piękna śliwa
I autostop w pełni,
Stara mysza młodą myszę
Wiedzie ku słoninie,
Pan Bryll antyfonę pisze,
Chrząszcz brzmi z chrzęstem w trzcinie.
Wszystkie świece zapalone,
Trumieneczka kusi,
A Otello Desdemonę
Ciągle jeszcze dusi!
Podszepnął mu zacny Jago
Radę dobrą nader:

- Dobij ją ty lepiej lagą
Lub daj jej kumader.
Wszak scenicznie to też śliczność,
A jak będziesz zwlekał.
To ucieknie nam publiczność,
Nawet już ucieka!
Audytorium - fakt - znużone

Ziewaniem się krztusi,
Lecz Otello Desdemonę
W dalszym ciągu dusi!
Aż udusił i w hortensje
Przybrał ciało ładnie,
I rzekł: - Jak już biorę pensję,
To robię dokładnie!

Stąd nauka piękna płynie
I morał jest widny:

Każdy winien w swej dziedzinie
Być taki solidny,
I swym zawodowym pionem
Tak zająć się musi,
Aż go - jak Negr Desdemonę -
Do reszty udusi."A.Waligórski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzidek 124
Neofita



Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jangrot/Krakowa


PostWysłany: Sob 21:19, 24 Lis 2007    Temat postu:

list z wojska

Droga Matulu, Drogi Tatku!
Dobrze mi tu. Mam nadzieję, że Wy, wujek Józek, ciotka Lusia, wujek Antoś, ciotka Hela, wujek Franek, ciotka Basia, wujek Rysiek oraz Heniek, Stefan, Garbaty Bronek, Mańcia, Rózia, Kachna, Stefa,Wandzia ze swoim Zenkiem i mój Zdzisiek też zdrowi.
Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Nasze Rokicice Górne się nie umywajo. Niech szybko przyjeżdżajo i się zapisujo, póki som jeszcze wolne miejsca. Najpierw było mi troche głupio, bo trza się w wyrku do 6-tejwylegiwać, że aż nieprzyzwoicie człowiekowi... Żadnych bydląt karmić, doić, gnoju wywozić, ognia w piecu rozpalać...
Powiedzcie Heńkowi i Stafanowi, że trza tylko swoje łóżko zaścielić ( można się przyzwyczaić ) i parę rzeczy przed śniadaniem wypolerować.Wszystkie facety muszo się tu codziennie golić, co nie jest jednak takie straszne, bo -uwaga- jest ciepła woda. Zawsze i o każdy porze!Powiedzcie mojemu Zdziśkowi, że jedynie śniadania dajo tu trochę śmieszne, nazywajo je europejskim. Oj cinko się musi w tej Europie prząść, cinko...
Jedno jajeczko, parę plasterków szynki i serka. Do tego jakieś ziarenka, co to by ich nawet nasze kury nie ruszyły, z mlikiem.Żadnych kartofli, słoniny, ani nawet zacierki na mliku!Na szczęście chleba można brać ile dusza zapragnie. Koledzy przezywajo mnie od tego Bochenek...)Na obiad to już nie ma problemów. Co prowda porcje jak dle dzieci w przedszkolu, ale miastowe to albo mało jedzo, albo mięsa wcale nie tkną... Chore to jakieś czy co..? Tak więc wszystko czego nie zjedzo przynoszą do mnie i jest dobrze.Te miastowe to w ogóle dziwne jakieś som...Biegać to to niepotrafi.Bić się też nie...
Mamy tu takie biegi z ekwipunkiem. No tak jak u nas co ranek, ino nie z wiadrami. Krótkie takie. Jak z naszy remizy do kościoła w Rokicicach Dolnych. Po dobiegnięciu na miejsce to miastowe tylko gały wybałuszajo i dyszo jak parowozy. Nie wiadomo dlaczego ale wymiotujo przy tym, i to czasami z krwią. Po 5-ciu kilometrach i to jeszcze w maskach ochronnych!A potem to trzeba ich z powrotem do koszar ciężarówkami zawozić, bo się już doniczego nie nadajo. Na ćwiczeniach z walki wręcz to lekko takiego ściśniesz ...i już ręka złamana! To pewnie z ty kawy co ją litrami chlejo, i przez to mięso, co go to nie jedzo...! Najsilniejszy jest u nas taki Kozłowski z Rembowic koło Gałdowa, potem ja. No, ale un ma 2 metry i pewnie ze 120 kg, a ja 1,66 m i chyba z 72 kg...bo trochę mi się łostatnio od tego wojskowego jedzenia przytyło..
A teraz uwaga, będzie najśmieszniejsze! Koniecznie powiedzcie o tym wujkowi Ryśkowi, Garbatemu Bronkowi i mojemu Zdziśkowi. Mam już pierwsze odznaczenie za strzelanie!!! A tak mówiąc szczerze, to nie wiem za co... Ten czarny łeb na tej ich tarczy wielki jak u byka.I wcale się nie rusza jak te nasze dziki i zające. Ani nikt nie strzela do ciebie nazad, jak to u nas bracia w Bylakowie, z tych ichniejszych dubeltówek.
Naboje - marzenie...i w dodatku nie trzeba ich samemu robić!Wystarczy wziąć te ich nowiutkie giwery, załadować, i każdy co nieślepy trafia bez celowania! Nasz kapral to podobny do naszej belferki Gorcowej z Rokicic. Gada,wrzeszczy, denerwuje się, a i tak nie wiadomo o co mu chodzi.Trochę się z początku na mnie zawziął i kazał biegać w samym podkoszulku, w deszczu, po placu apelowym. Dostał jednak raz odemnie szklankę tego samogonu od wujka Franka i go o mało szlag nie trafił. Ganiał potem cały czerwony na pysku po tym samym placu, a potem przez pół dnia nie wychodził z kibla. Kazał mi następnego dnia rano butelkę tego frankowego samogonu do samego dna wypić. Naraz. No i co? I nic! Normalny samogon, taki jaki znam od dziecka.Kapral znowu wybałuszył gały, a tera ciągle gapi się na mnie podejrzliwie, ale mam już święty spokój.
Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Niech szybko przyjeżdżają i się zapisują, póki są jeszcze wolne miejsca.
Całuję Was wszystkich mocno ( a szczególnie mojego Zdziśka )
Wasza córka Marysia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kosodrzewina
* * * * * *



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łódź


PostWysłany: Pon 9:30, 26 Lis 2007    Temat postu:

lol

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fotowisko.fora.pl Strona Główna -> na dowolny temat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin